Witajcie Kochane!!
I znów przepadłam na długi czas...
Podpowiedzcie mi proszę, co robicie jak stracicie ochotę na wszystko, do wszystkiego?
Przyjaciółka namawia mnie do zrobienia pamiątkowego albumu dla chłopca i dziewczynki... Bardzo jej na tym zależy.
I tu tkwi problem... Czy można jednocześnie bardzo chcieć wrócić do rękodzieła i coś stworzyć, a z drugiej strony nie mieć już do tego serca? Tak dawno nic nie tworzyłam, a jak się nie spodoba?
Żal serce ściska...