Strony moje

Copyright / Prawo autorskie

Wszystkie prezentowane prace oraz zdjęcia na tym blogu są mojego autorstwa ( jeśli jest inaczej wyraźnie to zaznaczam), nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody.

30 września 2008

Notatnik i kartka ze spotkania...

obie rzeczy zrobione z tego co miałam pod ręką. Uwielbiam zbierać "śmieci" i tym razem nie mogłam się pochamować, jak zobaczyłam papiery reklamowe:)
Karola chciała abym pokazała, co można zrobić z odpadków... np. takie coś:

Materiały na notatnik:
- kartka reklamowa z zakupionych stempli lub czegoś podobnego
- własnoręczny postarzany papier
- suszony liść (na spotkaniu tematem przewodnim była jesień)
- lawenda
- sztywna kartka
- wstążka
- pozostałość po zwykłej kopercie
- folder z punktu informacji
- papier do rąk
- pozostałości papierów z odbitymi stęplami (też szło do wyrzucenia)
- dziurkacz
- stempel
- bloczek samoprzylepnych karteczek
- odpadek z dziurkacza narożnego (robiłam szlaczek)
- część pasmanteryjna


Część elementów, z których zrobiłam notatnik


Okładka


Środek

Tył


Bok

Kartka urodzinowa:


I po spotkaniu SCRAPOWYM...

... w Krakowie...

Było bardzo miło, sympatycznie i zaskakująco:)
Zaskakująco ponieważ zrobiłam notatnik i karteczke urodzinową. Dla mnie to niebywałe:) gdyż nie potrafię robić tak szybko, rozmawiać i oglądać przeróżne cuda jednocześnie:)

Relacja ze spotkania ujęta na zdjęciach...



Tak było na początku spotkania, garstka scraperek...




...ale szybko to się zmieniło:)



Moje stanowisko "dłubania" w miłym towarzystwie.



Nie mogło się obyć bez sesji fotograficznej.



Podczas dłubania z Towarzyszkami podróży do Krakowa.





23 września 2008

Zmiana wyglądu bloga

Dziewczyny tak ładnie dekorują swoje blogi, że też postanowiłam dołożyć coś nowego i swojego.
Zmieniłam również opcje komentowania. Teraz każdy może zostawić po sobie wpis, nawet nie posiadając własnego bloga. Proszę tylko o podpisanie się imieniem lub nickiem, abym wiedziała, że to nie jest spam.

Scrap z mojego profilu:



Materiały: 4 papiery ściągnięte z darmowych stron, kółka robione ręcznie w programie graficznym.

Dziękuję wszystkim za odwiedzanie stronki i miłe słowa zostawiane w komentarzach:)

Miałam sen...

ok 2 - 3 miesięcy temu. Śniła mi się moja koleżanka ze szkoły, z którą nie utrzymuję kontaktów, gdyż rozstałyśmy się w gniewie (dlaczego? już nie pamiętam). Było to ponad 3 lata temu.

We śnie czułam pewną euforię, radość i przyjaźń z tą dziewczyną... Tak jakbyśmy były najlepszymy przyjaciółkami. Przed wybudzeniem, dała mi złotą obrączkę z wygrawerowaną datą - 8 październik 2008 - do tej pory nie chciałam wiedzieć co może być w tym dniu.

Ok roku temu, narzeczony wykupił wycieczke do Turcji. Wylot miał być tegoż właśnie dnia. Nigdy nie pamiętałam nieistotnych dat, dlatego ok miesiąca temu połączyłam te dwa fakty.

2 tygodnie temu dostaliśmy list z biura turystycznego, że NIESTETY musimy zapłacić dopłate paliwową... Napisaliśmy maila z pewną deklaracją (streszczając: delikatnie się zagniewaliśmy, że za każdym razem jak z tego biura lecieliśmy na wczasy, zawsze była dopłata, a mieliśmy już 2 wyjazdy i tym razem nie zapłacimy, chcemy zrezygnować i odzyskać pieniądze). Oczywiście prośba była poparta prawnie...

Jak później się okazało biuro spełniło bez uzgodnienia z nami pół naszej prośby. Wycofało naszą rejestracje i zażądało pełnego zwrotu kasy...

Ale ja nad czymś innym się zastanawiam... co ma być tego 8 października... Tak jakby los chciał abyśmy nie lecieli... To nie pierwsza taka sytuacja... Rok temu było podobnie, jak jechaliśmy do Czarnogóry - ale co miało się wydarzyć, tego nigdy się nie dowiemy... Tak jak w tym przypadku.


Czy ktoś z was miał podobne sytuacje, chwile?
Co to może znaczyć?

22 września 2008

Na poprawę humoru

Każdy z nas ma takie dni, kiedy niczego się nie chce... wtedy najlepiej zobaczyć coś śmiesznego.

Dzisiejsza pogoda za oknem zachęciła mnie do umieszczenia TEGO filmiku na blogu:)
Filmik przesłał mój narzeczony:) A jak widzę, koteczek poprawił humor nie tylko mnie, ale rónież Agnieszce.

Pozdrawiam wszystkich w tak pochmurny dzień.

Pozdrawiam także Magdalene poznaną podczas wekeendowego spotkania:)

Jak już pomyślałam o kotku, to nie mogłam się powstrzymać przed zeskrapowaniem starego zdjęcia mojego Kitka.


Wędrowniś

Zapisałam się na kolejną zabawę, tym razem do wędrujących albumów.
Każda z zapisanych osób ma zrobić bazę na album z tyloma kartkami ile jest uczestniczek. W wyznaczony dzień każda wysyła do następnej na liście:) Ja wysłałam do Taji 85, a dostałam od Renny:) w sumie ozdobię 11 albumów:)

W środku jest jeszcze jedna karta - ale to już jako niespodzianka:)

Tak wygląda moja okładka wraz ze stronami ozdobionymi przeze mnie.



Szczegół z okładki:


Element rozpinany:


Środeczek, list przewodni:


Kolejna strona, miejsce na wklejanie znaczków.


I po SCRAPOWYM spotkaniu

Jak zawsze na spotkaniu dużo się działo, rozmowy... rozmowy... i ?
Może wreszcie coś kiedyś zrobię;)

Tak jak na tego typu spotkaniach, nie zabrakło miłej atmosfery i jak zawsze robiłam wielką furorę z moim zbieractwem;P
Obiecałam mojej drogiej Karoli, że zrobię coś z tego co nazbierałam i dotrzymam słowa:)
Ale o tym w krótce.

Niestety tak zajęłam się rozmową, że tylko raz wyciągnęłam aparat... mam za to zdjęcie z Renny.

Więcej zdjęć jest u innych uczestniczek, może jak mi pozwolą to wypożyczę kilka do siebie:)




18 września 2008

Nauka digi



Pierwszy raz zrobiłam digi scrapa. To nie jest cudo, ale jako moje pierwsze dzieciątko, bardzo mi się podoba. Muszę się jeszcze wiele nauczyć, ale już wiem od czego należy zacząć.

Zestaw znalazłam w necie, wpisując w google "digi free" i otworzyłam pierwszy link jaki był...

Wreszcie mogę pochwalić się moimi zdjęciami z Dolomitów, wybaczcie ale to nie będzie koniec:)
Teraz muszę jechać do lekarza, więc kolejna porcja zdjęć dopiero jutro.


Zdjęcia zrobione w pierwszy dzień w Dolomitach, na szczycie Col Rosa. Pogoda nam się udała i naszym oczom ukazały się piękne widoki... czy ktoś może nie lubić gór?  

 
Pozdrawiam

11 września 2008

ZAKAZ Weryfikacji komentarzy/ NO for comment verification.

Każdy spotkał się z literkami, które należy przed opublikowaniem komentarza wpisać w specjalne miejsce... Coraz częściej to doprowadza do szału wielu użytkowników blogów.
Dlatego organizatorka akcji Christine prosi o poparcie, kusząc pewnymi cudami.

Sama używam wyłacznie MODEROWANIA - gdyż to ułatwia pisanie komentarzy innym uczestnikom społeczności, a mnie chroni przed spamem:) Osobiście nie lubię pisać komentarzy u osób, które mają weryfikacje, czesto źle odczytuję literki:(
Proszę sobie wyorbrazić tak zniekształcone słowo, że zmienia znaczenie literek... np. ru - gdy są bardzo blisko siebie - mylą się z ni (tylko, że nad i nie ma kropeczki).

Za długie wyjaśnienie przepraszam... ale musiałam się wyżalić...
-------------------------------------------------------------------------------
Everybody saw the pictures with letters which must by written to a special place before submitting the comment.
Increasingly it makes crazy many blog’s users. That is why the organizer of the action Christine would like you to support, tempting you by many interesting things.

I use only MODERATING mode, because it makes writing the comments easier to the other users of community and it saves my from the spam.

I don’t like writing the comments in case of verification, i often can’t read the letters properly L
Please imagine the broken word so much, that changes letters meaning for egzample “ru” – then they are very close – looks like “ni” (but there is no dot above i).

Sorry for long explanation, but I had to say that to somebody.



Poniżej umieszczam argumenty, pod którymi również się podpisuję
ARGUMENTS AGAINST WORD VERIFICATION:

Everyone will have their own view, but in my case, I regard the removal of word verification as a basic courtesy to my visitors who are kind enough to take the time to leave comments. Being aware of their comments through comment moderation, but not hindering them with word verification is the very least I can do to reciprocate their courtesy to me.

The problem with word verification is that it takes too long. The characters are very often hard to decipher, and it’s frustrating when you get them wrong and have to re-enter the little suckers!

So this campaign is on behalf of busy bloggers. Please spare a thought for the poor bloggers who work so hard at getting round as many blogs as possible to leave sprinkles of blessing and good vibes wherever they go. The terrible proliferation of this awful plague of word verification is a blight on their efforts to make the Land of Blog a cheerier place.

I think most people don't realise that they have word verification on their blogs by default, or how easy it is to switch it off, and perhaps not realising how annoying it is for other bloggers. Either that, or they’re under the misapprehension that they will be bombarded with spam messages. This is not the case. I’ve had mine switched off now for three of the four months that I’ve been blogging, and have had two spam comments. The responses I’ve had from other bloggers to my earlier posts on this topic back this up. (You can see the comments in response to my previous post on this subject, HERE.)

For safety’s sake, have comment moderation on for sure, but please consider canceling word verification on your blog. Maybe for a trial period, and see how you get on.

Unless there are thousands of comments being left, comment moderation shouldn’t be too much of an issue for the blog owner, and other bloggers will also be more inclined to leave comments if they can see that you don’t use word verification.

However, each to their own, and if you disagree with me, that’s cool. We can agree to differ and not visit each other’s blogs! lol ;o)
OK.. rant over. If you have read all the way to the end, thank you for putting up with it, and ~ obviously ~ do what you wish on your blogs, but I had to say something. I love to get around and leave comments, but word verification spoils the experience.
Of course, when I get my new job, all this will be academic to me, as I will then have a life, and I won't have time for much blog-hopping!! Not that blog-hoppers need to get a life.. Errr... think I'll stop digging now, before I get into REAL trouble!! lol ;o)

Peace. :o)


A oto cuda, którymi kusi:

Więcej informacji tutaj: Craftling's Cosy Corner




10 września 2008

Mój drukowany papier

Z braku czasu i pieniędzy wybrałam pewne rozwiązanie moich problemów...
Znalazłam w pobliżu mojego zamieszkania "drukarnie" z przystępnymi cenami i postanowiłam ją wypróbować. Rezultat przeszedł moje oczekiwania - strony są rewelacyjne;)
Niestety zdjęcia zmieniły kolory;/ pomimo, że robiłam przy dziennym świetle.

Może dla niektorych to jest śmieszne rozwiązanie, ale sądze że na mój początek to jest przydatne .
Sami zobaczcie:


Strona z zestawu digi, znalezionego gdzieś w necie i czekającego na dobre czasy na moim hdd.


Zbliżenie


Pierwsza kartka to wydruk z drukarni, druga to z domowej drukarki. Szkoda, że na zdjęciu nie widać tych różnic...


Zbliżenie


Kolejna kartka

Zbliżenie

9 września 2008

Czas na spotkania

Wrzesień będzie bardzo towarzyskim miesiącem:)
Szykują się aż 3 spotkania, na których chcę być:)

1. spotkanie SCRAPBOOKINGOWE  w Babim Lecie w Katowicach
    13 września
    godzina 13:00 - 16:30*
  • TEMAT: będę kończyć album, niespodzianka dla kawiarni, może mi się uda;)

2. spotkanie DECOUPAGOWE w Babim Lecie
   18 września
    godzina 16:30
  • TEMAT: jak dobrze pamiętam do świąteczne bombki

3. spotkanie SCRAPBOOKINGOWE w Krakowie
 27 września
    godzina 10-18
   Dom kultury na osiedlu Dywizjonu 303
   Na chwile obecna nie jestem w stanie podac kosztów, zależne sa od ilości osób uczestniczacych
  • TEMAT:


* dzięki czujnej Rudlis lub jak kto woli Orice, poprawiłam godziny:)

   

7 września 2008

Rozwiązanie zagadki

Niestety nikomu nie udało się odgadnąć...
Jedyną kartką, która przypadła do gustu za "prostotę i nie napakowanie" jest Kartka numer 4.

Wszystkim dziewczynom dziękuję za komentarze:)
Obiecuję więcej zabaw:)

6 września 2008

Przetestowany stempelek i zagadka:)

Wczoraj późno wróciłam i w skrzynce na listy czekała na mnie przesyłka od Elizy. Nie bacząc na późną porę dnia- albo nocy:) zaczęłam sklejać kartkę:) Ostatecznie powstało kilka wariantów, które z przyjemnością będę wykorzystywać:)
Moje zdziwienie było tym większe, że jedna z kartek spodobała się mojemu mężczyźnie:) A zdziwienie, gdyż usłyszałam, że jest OK:)

Zagadka z nagrodą!!
Czy któraś z odwiedzających osób zgadnie, która to kartka??
Pierwsza osoba, która zostawi komentarz i zgadnie dostanie upominek:)
Czas trwania zabawy: dzisiaj do 00:00:)
Pozdrawiam:)




Pierwsza kartka


Druga kartka


Trzecia kartka


Szczegół


Czwarta kartka

5 września 2008

Candy odebrane:)

Dziesiaj dostałam paczuszkę od Elizy:)
Bardzo dziękuję:*

2 września 2008

Ale to wciąga!! Blog Candy!

I się zaczęło ... bardzo, a to bardzo spodobało mi się wyszukiwanie Blog Candy...
Ale teraz to będzie ostatnia zabawa... nie chcę się uzależnić...


Więcej informacji: Cats & Stitching



Więcej informacji: Jennifer's Sweet designs

Więcej informacji: DOING LIFE



Więcej informacji : Carmen's Ecke

Here it is....my blog candy sketch challenge!


A teraz coś innego:) nadal można złapać nagrodę, ale w tym celu należy zrobić kartke na podstawie umieszczonej mapki:)
Tak bardzo mi się ona spodobała, że za jednym razem zrobiłam kilka kartek:)
Więcej informacji: Trina's Timeless Treasures
Nagroda:

Mapka:


A oto wynik wczorajszej zabawy:)
1. xmas card

2. wzorowana sowa od Agnieszki (mam napis, więc pomyślałam o sowie:) )

3. a to już pełna improwizacja...



BLOG CANDY TIME


Więcej informacji: Designs byHilmarose

MY BLOG CANDY


Więcej informacji: Kreativ Kristin

Blog Candy time !


Więcej informacji: Karen's Creation